60. rocznica Doctor Who zbliża się wielkimi krokami. Specjalny odcinek ma być pełen rozmaitych niespodzianek dla fanów, o których pisaliśmy tutaj. Do swojej kultowej roli powróci w nim między innymi David Tennant, który ponownie wcieli się w Doktora. Podczas panelu na Fan Expo Boston szkocki aktor zdradził nieco szczegółów dotyczących wspomnianego epizodu.
Chociaż na konwencie miała się początkowo zjawić także Catherine Tate, to ostatecznie aktorka musiała zrezygnować z powodu prywatnych zobowiązań. Nie przeszkodziło to jednak w dobrej zabawie zarówno uczestnikom, jak i głównemu gościowi. Spytany o ogólny plan Russella T Daviesa, David Tennant odpowiedział:
Rzeczy, które są w głowie Russela T Daviesa! Gdybyśmy tylko mogli nieco tam poszperać, byłoby to bardzo ekscytujące. Wiem, że teraz znowu kieruje Doctor Who. Zdaję sobie również sprawę, że to bardzo ekscytujące. Niestety, nie wolno mi o tym zbyt wiele mówić.
Na szczęście aktor mógł zdradzić więcej szczegółów dotyczących samego etapu zdjęć.
Mieliśmy nieco pecha (lub szczęścia) w związku z tym, że sceny nakręcone z naszym udziałem zostały publicznie udostępnione w internecie. Musieliśmy zatem przyznać, że braliśmy udział w samym projekcie. Jednak większość tego, co nakręciliśmy z innymi, miało miejsce w zamkniętych lokacjach. Możecie zatem spodziewać się o wiele więcej niż myśli większość osób, co jest niezwykle ekscytujące. Ponadto, o ile dobrze wiem, nikt jeszcze się nie domyślił, co Catherine i ja tak naprawdę robimy w samym odcinku. Jest wiele teorii, wiele spekulacji, ale jestem bardzo podekscytowany myślą, że ludzie zobaczą ten maleńki trybik, jakim jesteśmy w wielkiej maszynie stworzonej przez Russella.
Warto wspomnieć także o dość niepozornym pytaniu dotyczącym akcentu, które jednak może mieć drugie dno. Wielu fanów zaczęło bowiem snuć teorie, jakoby Doktor grany przez aktora w odcinku specjalnym miał być inną inkarnacją niż jego dziesiąte wcielenie. Zapytany przez fana, czy było mu przykro, że jego Doktor nie mówił ze szkockim akcentem, David Tennant odpowiedział:
Nigdy nie przyszło mi to do głowy. Dopiero teraz patrzę wstecz. No tak! Akcent Petera Capaldiego był przecież bardzo szkocki, a Jodie Whittaker – z północnej Anglii.
Czy wy również nie możecie się już doczekać rocznicowego odcinka? Jeśli tak, dajcie znać na naszym Facebooku.
Źródło: Cultbox
Introwertyczny miłośnik popkultury, który bezpowrotnie zakochał się w Doctor Who. Whoviańskie serce oddał Dwunastemu, a duszę Ósmemu Doktorowi. Po godzinach można go znaleźć w pracowni, gdzie przesiaduje w otoczeniu różnych replik rekwizytów z filmów, seriali oraz gier.