Mark Gatiss powiedział, że jest otwarty na napisanie nowego odcinka dla serialu i że ma pewne pomysły do wykorzystania.
Cztery lata od ukazania się ostatniego odcinka napisanego przez Marka Gatissa, The Crimson Horror doczekał się książkowego wydania (do kupienia tutaj). Zapytany o to, jak czuje się dołączając do autorów, których adaptacje ukazały się w serii wydawnictwa Target, Gatiss powiedział:
Wspaniale. Oczywiście, napisałem już, lata temu, cztery mikropowieści w uniwersum Doctor Who, ale nie były dla Targetu. To były albo New Adventures, albo książki wydane przez BBC. A to jest książka dla wydawnictwa Target – i wygląda na taką! To niesamowite. Ma nawet jedną z tych zmieniających się twarzy Doktora, i wydaje mi się, że ukryłem gdzieś mały asterysk: „Zobacz Doctor Who: The Snowmen” czy coś takiego. Jestem bardzo szczęśliwy, że to zrobiłem. Pamiętam, kiedy serial powrócił, myślałem „Ale byłoby fajnie…”, jednak wydawało się to takie odległe. Teraz kontynuacja dawno zapomnianej kolekcji wydaje się naprawdę możliwa.
Razem z Russellem T Daviesem, Steven Moffatem i Chrisem Chibnallem, Gatiss dołożył również swoje opowiadanie do antologii Adventures in Lockdown (więcej na ten temat tutaj), stworzonej na akcję Children in Need – i powiedział, że wciąż ma pomysły na nowe odcinki serialu.
Tak, mam pomysły. Może nie miliony, ale pewne pomysły, i myślę sobie: „Jest tylko jedno miejsce, w którym mógłbym to zrobić”. I to nie dlatego, że to jakiś wielki pomysł na sci-fi, to po prostu coś, co sprawia, że myślisz: „Ach, to pomysł w sam raz dla Doctor Who”. Jestem zafascynowany tym, gdzie teraz znajdzie się serial z powodu lockdownu, czy dostaniemy dużo historii bazujących na schemacie oblężenia i jednej osoby w niebezpieczeństwie. Myślę, że nikt nie chce tego bezpośrednio widzieć, ale jeśli możesz spojrzeć na historię i powiedzieć: „Wiem o co chodzi: o izolację i zdrowie psychiczne ludzi, ale na kolonii księżycowej” czy coś w tym stylu, mogłoby to działać.
Zapytany, czy mógłby ponownie pisać dla serialu, Gatiss powiedział, że Chris Chibnall zostawił dla niego otwarte drzwi:
Bardzo wcześnie, Chris napisał do mnie maila – wszyscy nowi pisarze zostali ogłoszeni i założyłem, że mój czas się skończył. Ale Chris napisał mi bardzo miłą wiadomość i powiedział: „Jesteś bardzo ważną częścią rodziny, i z radością zaprosiłbym cię do napisania nowego odcinka”. Po prostu tego nie zrobiłem. Ale bardzo podobało mi się pisanie mojego opowiadania dla antologii Children in Need. Podobało mi się szukanie głosu dla Jodie. To była odświeżająca zmiana. Niczego tak naprawdę nie oglądałem po raz kolejny, po prostu pomyślałem: „Wiem jak ona brzmi”, i naprawdę mi się to spodobało. Więc może moglibyśmy zrealizować tę historięL Susan, wnuczka Doktor, powraca!
Źródło: Radio Times
Chaos ucieleśniony. Troszkę pisarz, troszkę aktywista, bardzo tęczowy, bardzo krzykliwy. Na co dzień szuka kosmitów w Walii. Miłośnik rozmaitej popkultury, herbaty mango oraz koloru fioletowego; a przede wszystkim Doctor Who od 2015.
(on/jego)