Prezentuję wam kolejną część cyklu o reprezentacji osób LGBTQ+ w kreskówkach. Tym razem opowiem o The Owl House, kreskówce pełnej magii, przygód i różnorodności. Niedawno doczekaliśmy przedwczesnego finału tej wspaniałej serii. Została niestety skrócona przez włodarzy Disneya. Twórcom udało się jednak domknąć ją w satysfakcjonujący sposób. Uwaga! Tekst zawiera spoilery.
The Owl House opowiada historię piętnastoletniej Luz Nocedy, energicznej i pełnej pasji dziewczyny, nie do końca rozumianej przez otoczenie. Luz trafia do magicznego wymiaru pełnego wiedźm i demonów. Zostaje uczennicą potężnej czarownicy Edy i zamieszkuje w tajemniczym Sowim Domu. Mieszka tam także mały demon imieniem King. Luz szybko się z nim zaprzyjaźnia. W wymiarze rządy sprawuje cesarz Belos, który jest bezwzględnym tyranem. Dzieli wiedźmy na te należące do kowenów i te, które się temu podziałowi sprzeciwiły, czyli dzikie wiedźmy. Eda należy do tej drugiej kategorii i przez to jest ścigana, a do tego ciąży na niej klątwa. Luz z kolei chce nauczyć się od niej czarować. Nie jest to dla niej jednak tak naturalne, jak dla wiedźm, które posiadają specjalny narząd wytwarzający magię. Luz znajduje jednak własny sposób – rysowanie glifów. Jest kreatywną i niezłomną osobą, która tak łatwo się nie poddaje.
Podczas pobytu w magicznym wymiarze Luz poznaje zarówno przyjaciół, jak i wrogów. Jedną z osób, która staje się dla niej ważna, jest Amity Blight, czarownica z bogatej, szanowanej rodziny. Luz poznaje ją jako dążącą do perfekcji prymuskę. Początek ich relacji nie jest najlepszy. Amity chce nawet doprowadzić do przeprowadzenia na Luz wiwisekcji (!). Jako osoba, która ciężko pracowała całe swoje życie, by doskonalić swoją magię, nie może znieść tego, że ktoś chce tak po prostu się jej nauczyć. Przeżywając kolejne przygody z Luz odkrywa, jak bardzo się myliła, i że Luz to kreatywna, zabawna i zaradna osoba. Zaczyna nawet lubić jej wady. Trochę wbrew sobie powoli się w niej zakochuje. Jest to świetne sportretowanie pierwszej miłości – niewinnej, trochę niezdarnej i pełnej wątpliwości i strachu przed odrzuceniem. Luz z czasem również zakochuje się w Amity. Zaczynają tworzyć parę już podczas trwania serialu. Obserwujemy je w związku na przestrzeni kolejnych odcinków. Luz i Amity nazywają siebie nawzajem swoimi dziewczynami i okazują sobie czułość na każdym kroku. Zachowują się jak każda nastoletnia, zauroczona sobą nawzajem para. W pewnym momencie dochodzi między nimi do wyczekiwanego przez fanów pocałunku, który został zresztą pięknie zaanimowany – w sposób płynny i dynamiczny. Drugi następuje w finale po ostatecznej bitwie – jest bardzo naturalny i swobodny, widać jak bardzo rozwinęła się relacja Luz i Amity. Warto przypomnieć jeszcze raz o tym, że związek ten trwa już w trakcie serialu oraz to, że jego częścią jest główna bohaterka. To coś bardzo potrzebnego, czego wcześniej nie było. Młode queerowe osoby mogą zobaczyć siebie w postaciach Luz i Amity i ich zmaganiach z pierwszą miłością.
Luz identyfikuje się jako osoba biseksualna. Jest to nawet pokazane w samym serialu i to w eksplicytny, nie zostawiający wątpliwości sposób. W nakręconym przez Luz wideo z trzeciego sezonu występuje scena z napisem „I’m bi”, czyli „Jestem bi”. Pojawiają się tam też biseksualne flagi. Są również obecne w innych scenach, na przypinkach, naklejkach i innych rzeczach Luz. Mama Luz jest dużym wsparciem dla swojej córki. Akceptuje ją i pokazuje to światu – nosi tęczową przypinkę w kształcie serca. Stara się także edukować – na jej półce nocnej leżą książki o queerowej tematyce. Biseksualną flagę można zauważyć w serialu nawet jeszcze wcześniej, na jednym z przedmiotów, należących do Edy, co wskazuje na to, że Eda podobnie, jak Luz jest biseksualna. Jeśli chodzi o Amity, to twórczyni serialu wyjawiła, że jest ona lesbijką. Zyskuje to potwierdzenie wewnątrz serialu – przy jednym ze zdjęć Amity w albumie widnieje lesbijska flaga.
W The Owl House pojawia się również niebinarna postać (w angielskiej wersji używa zaimków they/them). Jest istotna dla fabuły i ma ważną relację z jedną z głównych postaci. Nazywa się Raine Whispers i jest głową kowenu bardów. Tak naprawdę gra na dwa fronty. Udaje posłuszne cesarzowi Belosowi, jednocześnie przewodząc przeciwstawiającej się mu grupie bardów. Ma skomplikowaną przeszłość z Edą. Poznało się z nią już w szkole i od tej pory było z nią nierozłączne. Można odczytywać ich relację jako romantyczną. Poróżnił ich upór Edy w ukrywaniu swoich problemów i niechęć do dzielenia się nimi. Po latach spotykają się ponownie i stare uczucie odżywa. Mamy zatem tutaj także reprezentację dla starszych widzów. Raine nie jest jednak jedynie dawnym obiektem miłości Edy, ale także autonomiczną postacią. Jest odważne, nieustępliwe i bystre. Niejednokrotnie przechytrza cesarza i stawia na swoim.
Kolejną ważną postacią, która reprezentuje społeczność LGBTQ+ jest Lilith, starsza siostra Edy. W pierwszym sezonie służy cesarzowi Belosowi, licząc na to, że ten zdejmie z Edy klątwę. Później sprzeciwia się tyranowi i przyłącza się do naszych bohaterów. Podczas jednego z livestreamów prowadzonych przez twórczynię The Owl House odczytany został list napisany przez Lilith, w którym czarownica wyraziła brak zainteresowania relacjami romantycznymi. Jakiś czas później zostało potwierdzone, że jest osobą aseksualną i aromantyczną.
W serialu pojawiają się jeszcze inne, bardziej poboczne postacie, które reprezentują społeczność LGBTQ+. Jednymi z ważniejszych są ojcowie Willow, przyjaciółki Luz. Razem z córką tworzą kochającą i wspierającą się tęczową rodzinę. W ostatnim odcinku został nawet pokazany ich pełen czułości pocałunek. Oprócz Raine pojawia się jeszcze parę niebinarnych postaci. Jedną z nich jest bohaterze występujące epizodycznie w odcinkach w ludzkim wymiarze. Ma na imię Masha i pracuje w muzeum. Na jeno plakietce widnieje przyjęte przez nie imię i zaimki (w angielskiej wersji są to they/them). Pomalowało również swoje paznokcie na kolory niebinarnej flagi. Kolejnymi postaciami, które wykraczają poza binarny podział płci są Collector i Titan. Collector to bohater, który pojawia się pod koniec drugiej serii. Jest wszechpotężną istotą, która zostaje uwolniona z innego wymiaru i zaczyna siać spustoszenie w magicznym wymiarze. Początkowo jest złoczyńcą, by z czasem stać się sojuszniczem Luz i jej przyjaciół. W wersji angielskiej używa zaimków he/him i they/them. Titan jest obecny w serialu od samego początku – widzimy go jako gigantyczne kości tworzące krajobraz wymiaru, do którego trafiła główna bohaterka. Później okazuje się, że King jest jego dzieckiem. We własnej osobie Titan pojawia się dopiero w finałowym odcinku. Podczas rozmowy z Luz wyjawia, że czuje związek z więcej niż jedną płcią.
The Owl House normalizuje queerowość, czyniąc z niej kolejny element świata przedstawionego, ale zarazem także ją celebruje – Luz jest dumna ze swojej tożsamości i to pokazuje. W serialu mogą zobaczyć siebie zarówno młodsi, jak i starsi widzowie – mamy szerokie spektrum postaci w różnym wieku i o różnych tożsamościach.
Aspirująca pisarka, która ma w swojej głowie całe mnóstwo opowieści i duży problem z przelaniem ich na papier. Mimo trudności, cały czas jednak próbuje, z różnymi efektami. Kocha oglądać kreskówki i anime, i czytać mangi i książki. Pije przy tym herbatę, najlepiej taką z miodem. Kocha również swoje zwierzęta – psa Globo i kotkę Idris. Jej internetowa tożsamość wzięła się od Perły z kreskówki Steven Universe, którą do dziś uważa za jedną z swoich najulubieńszych postaci fikcyjnych, a nawet miłość swojego życia. Może brzmi to trochę przesadnie, ale historia Perły naprawdę z nią rezonowała i dodała jej otuchy w jej życiowej podróży.