W najnowszej grze na PC i konsole The Edge of Reality Trzynasta i Dziesiąty Doktor łączą siły, by ocalić rzeczywistość.
14 października 2021 roku ma miejsce premiera najnowszej gry we wszechświecie Doctor Who – The Edge of Reality. Gra, będąca nową odsłoną i rozszerzeniem The Edge of Time, dostępnej jedynie na VR, powstała w wersji na PC oraz konsole starszych i nowych generacji. Jeszcze przed premierą, twórcy gry postanowili zdradzić parę informacji na jej temat.
Twórca scenariusza Gavin Collinson podzielił się swoją ekscytacją na temat gry:
Chciałem wziąć wszystko, o czym wiedzieliśmy, że ludzie lubili to w poprzedniej grze (Doctor Who: The Edge of Time) i powiedzieć: „fantastycznie, proszę tego więcej!”
Wypowiedział się również o pojawiającym się w grze nowym rodzaju Cybermana – CyberŻniwiarzu:
Jestem wielkim fanem Doctor Who, więc dla scenarzysty taki opis jest fantastyczny, ponieważ możesz stworzyć te wszystkie rzeczy, które chciałbyś zobaczyć w grze. To sprawia, że moje serce śpiewa: mogę mieć dwóch Doktorów w tej historii, mieć tu Cybermenów i Daleków, i nie tylko to, ale też nową wersję Cybermana; nowego wroga dodanego do mitologii Cybermenów. Są wrogami, którzy ewoluują, a ta najnowsza iteracja jest czymś zupełnie innym i makabrycznym. Przerażające!
Stuart Gilray, jeden z programistów gry, dodał:
Chcieliśmy zbadać ideę Cybermana, który byłby o wiele bardziej agresywny niż kiedykolwiek wcześniej, więc przyjrzeliśmy się temu, czemu Cybermeni są tacy, jacy są, i wyobraziliśmy sobie, co może sprawić, że będą jeszcze bardziej niebezpieczni. Więc jeśli przyjrzycie się bliżej wyglądowi CyberŻniwiarza, zobaczycie, że składa się z różnych wersji Cybermenów – jak to się stało i dlaczego, to wszystko zostanie ujawnione w grze.
Collinson wyjaśnił również, czym jest Chaoswersum, w którym będzie działa się akcja The Edge of Time:
Chaoswersum to miejsce geograficzne, ale także to stan, w którym normalne prawa fizyki przestały istnieć. Jest to obszar ekstremalnego niebezpieczeństwa, ponieważ wszystko, o czym myślisz, że pozostaje prawdziwe, dłużej takie nie pozostaje. Dla gracza to świetna zabawa, bo po prostu nie wiesz, czego możesz się spodziewać. Wciąż jest tam wiele elementów, które sprawiają, że to rozpoznawalny Doctor Who, ale jest to Doctor Who z niespodzianką. Myślę, że jest to ta część gry, która naprawdę spodoba się ludziom, ponieważ Doctor Who w swoim najlepszym wydaniu jest nieoczekiwany, ale zachowuje wszystkie te motywy, które się nam podobają.
Gilray dodał:
To chaotyczny wszechświat, który został uderzony przez niszczący wszystko wirus rzeczywistości. Pojawiają się rzeczy, które tam nie pasują lub nie powinno ich tam być, i tym właśnie się bawiliśmy. To było wyjątkowe, zabawne, i otworzyło kilka wspaniałych możliwości, takich jak wprowadzenie Dziesiątego Doktora.
Gavin Collinson podzielił się również wrażeniami donośnie pisania postaci Dziesiątego i Trzynastej Doktor:
Praca z tymi postaciami jest fantastyczna. Z Doktor, która zawsze będzie najbystrzejszą osobą w pokoju, jest zabawnie. Ale jest to również trudne do pisania, bo gdyby znała od razu odpowiedzi, gdzie byłby problem? Więc chodzi to o to, by to zrównoważyć: podnieść odpowiednio wysoko stawkę, umieścić ją w sytuacji, gdzie jest w niebezpieczeństwie, a następnie ją wypuścić. Współpraca z Jodie Whittaker jest jednokobiecy przypływ adrenaliny, ona natychmiast wciąga cię w historię. Davida Tennanta również świetnie się ogląda, zwłaszcza że posuwamy historię Dziesiątego Doktora do przodu, a także poznajemy jego inną stronę.
Twórca muzyki w grach The Edge of Time i The Edge of Reality, Richard Wilkinson, opowiedział też, jak wyglądała jego praca nad tą przygodą w stylu Doctor Who:
To było trochę jak robienie sequela, z tymi wszystkimi pomysłami, tematami i motywami, gotowymi do użycia jak składniki. Po raz pierwszy robiłem cos takiego, gdzie mogłem reinterpretować własne rzeczy i na nich bazować. To jak taka malutka spuścizna, móc dać coś światu Doctor Who, a później wrócić do tego i pomyśleć o nowych, świeżych zwrotach w tym.
Możliwość nagrania nowej wersji motywu przewodniego Doctor Who do gry była absolutnym zaszczytem – gdyby powiedziano to dziewięcioletniemu mnie, jego głowa by eksplodowała. Gdy grasz w grę, a ten motyw się włącza, to moja nowa wersja z orkiestrą i mnóstwem dziwnych dźwięków i syntezatorów, czego tworzenie było po prostu świetną zabawą. Jestem podekscytowany tym, że ludzie usłyszą to, tak jak również resztę ścieżki dźwiękowej.
Kompozytor podzielił się również fragmentem motywu CyberŻniwiarza:
Wiedziałem, że potrzebujemy motywu Cybermenów, który połączyłby ich wszystkie wątki narracyjne, ale potrzebowałem też rozróżnienia pomiędzy dźwiękiem Cybermenów oraz nową postacią CyberŻniwiarza, który ma bardzo postrzępiony, agresywny motyw. Musiało to być coś, co będzie dość krótkie i dość znaczące, bo nigdy nie wiadomo, kiedy wpadnie się na CyberŻniwiarza. I nie jest to rodzaj postaci, przy której chcesz czegoś powolnego, rozwijającego się i budującego poczucie strachu, ponieważ jest tu nieustanna pogoń i nieustępliwy wróg. To krótkie, postrzępione, niskie smyczki, kontrabas i wiolonczela, po usłyszeniu których będziesz wiedzieć, że jesteś w sytuacji, z której chcesz się szybko wydostać!
Poniżej możecie zapoznać się z trailerem The Edge of Time, a z kolei tutaj można obejrzeć pierwsze pięć minut gry.
Doctor Who: The Edge of Reality będzie dostępne na PlayStation, Xbox, Nintendo Switch i Steamie od 14 października 2021 roku. Wszystkie inne informacje dotyczące gry znajdziecie na jej oficjalnej stronie.
Źródło: Doctor Who

(ona/jej)
Hobbystyczna tłumaczka oraz fanka science fiction i fantastyki. Obecnie podróżuje w czasie i przestrzeni, szukając swego miejsca w świecie. Doktor(a) poznała w 2016 roku i od tamtej pory znajomość ta stale się zacieśnia. W wolnych chwilach pochłania kolejne filmy i seriale – głównie te brytyjskie, z brytyjskimi aktor(k)ami, a także poruszające tematykę podróży przez czas, kosmos i ludzki umysł.