Poznaliśmy dwa nazwiska, które będą pracować, a właściwie już teraz pracują, nad 15 serią Doctor Who. Reżyserami dwóch pierwszych bloków produkcji zostali Alex Pillai oraz Peter Hoar.
W najnowszym Doctor Who Magazine ujawniono dwójkę reżyserów, którzy dołączą do ekipy Doctor Who w 15 serii. Jedno z nazwisk jest znane już we Whoviersum, a całkiem niedawno było o nim głośno.
Pierwszy blok produkcji 15 serii wyreżyseruje Alex Pillai. W swoim dorobku ma prace nad wieloma znanymi serialami m.in. The Adventures of Merlin, Chilling Adventures of Sabrina, Bridgertons czy Riverdale.
Producent wykonawczy Phil Collinson powiedział:
To całkowita przyjemność przywitać Alexa na naszym pokładzie. To pierwszy raz, gdy razem pracujemy i już teraz mamy mnóstwo frajdy przy najbardziej ambitnych pomysłach, które tworzyliśmy!
Drugi blok produkcji 15 serii wyreżyseruje Peter Hoar. Reżyser pracował już nad Doctor Who w 6 serii – wyreżyserował odcinek A Good Man Goes to War. Ma bogate portfolio. Pracował przy m.in. Daredevil, Iron Fist, Runaways, Cloak & Dagger, The Defenders czy The Umbrella Academy. To jego odcinek The Last of Us przedstawiający homoseksualną miłość Billa i Franka w czasie apokalipsy był na ustach wszystkich, którzy interesują się popkulturą. Hoar współpracował też z RTD.
Showrunner Russell T Davies dodał:
To prawdziwa radość móc znów pracować z Peterem. Phil i ja pracowaliśmy z nimi nad It’s a Sin, reżyserował też mój serial Nolly. Do trzech razy sztuka! Jest także sławny i został nominowany do nagród Emmy za niesamowity trzeci odcinek The Last of Us. Po tym, mógł pracować gdzie tylko chce – a wybrał Cardiff! Wygraliśmy!
Jakie jest twoje pierwsze wspomnienie o Doctor Who?
Alex: Chowanie się za kanapą przed yeti z The Abominal Snowman (1967 rok).
Peter: Ciężko stwierdzić. Pamiętam trochę wielkiego robota (historia Robot z 1974 i 1975 roku). Pamiętam też rozmowy z moim bratem na temat wielkich robali (historia The Green Death z 1973 roku). Mogłem być zbyt mały, żeby to oglądać, więc w mojej głowie utkwiło to, o czym mi opowiadali.
Która z towarzyszek jest twoją ulubioną?
Alex: To musi być Sarah Jane Smith.
Peter: Drugie miejsce zajmuje dla mnie Sarah Jane Smith (uwielbiam jej współczucie), a ja wybieram Tegan. Jej fałszywa pewność siebie sprawiała, że można się było z nią utożsamiać w mrocznych momentach. Jej „waleczne serce” mnie zdobyło. Jej pochodzenie z Australii było dla mnie takiego międzynarodowe! Pamiętajmy, że to były lata 80. Gdy odeszła wypłakiwałem oczy.
Czego nie możesz się doczekać nakręcić? (bez spoilerów!)
Alex: TARDIS, która się pojawiła i nikt tego nie zauważył! Mam korzenie Tamil (Indie) i jestem długowiecznym fanem Doctor Who. Moi Doktorzy to Jon Pertwee i Tom Baker (Trzeci i Czwarty) i uwielbiam całe science fiction, które mnie przyciągnęło do tworzenia filmów. Moją pierwszą profesjonalną pracę dla telewizji dał mi Lenny Henry – wyreżyserowałem krótki horror dla BBC 2. Jestem podekscytowany możliwością pracy z Władcą Czasu, a w szczególności z nowym wcieleniem granym przez Ncutiego Gatwy.
Peter: Zawsze jestem podekscytowany, żeby kręcić TARDIS. W korytarzu, w alejce, samej w kosmosie. To ikona możliwości! Ta mała odważna niebieska budka.
Dziennikarz, uwielbia herbatę i wino. Kocha Dwunastego Doktora i Donnę. W wolnej chwili wychodzi z domu, bo nie znosi samotności. Uwielbia życie w mieście. Ogląda dziesiątki seriali, śledzi i bawi się popkulturą, gra na konsoli. Stara się rozbawiać ludzi w każdej możliwej okazji, żeby świat nie był ponury. Ogarniacz czasu i przestrzeni.
