Organizowany przez Stowarzyszenie Avangarda Konline 2023 odbył się w dniach 20–22 października. Whosome objęło go matronatem. Ten discordowy konwent online jak zawsze cieszył interesującym programem. I w tym roku nie zabrakło możliwości spędzenia ciekawie czasu bez wychodzenia z mieszkania. Także nasza redakcja wzięła udział w tym wydarzeniu – choć, niestety, nie było nas w samym programie, to wciąż mamy się czym z wami podzielić.
W trakcie konwentowego weekendu można było wziąć udział w sesjach RPG, posłuchać Radia Konline czy prelekcji popkulturowych i popularyzujących naukę.
Wspaniałym miejscem było konwentowe radio, które kojarzyło się bardziej ze szkolnym radiowęzłem – osoby przychodziły pogadać, puszczały muzykę, była to w zasadzie zwykła nitka programowa, ale… trochę inna. Gdy nie wiadomo było, co robić w danym momencie, zawsze można było sobie kliknąć w discordowe radio i posłuchać czegoś ciekawego. Można też było oczywiście znaleźć się tam celowo na przykład na przeplatanych muzyką polecankach książkowych Pawła z bloga Kołek niewiary, opowieściach Artura Olchowego o mazurskich legendach czy luźnych rozważaniach o tworzeniu Joanny Krystyny Radosz. Ciekawe były refleksje autorki Dziewczyny w różowym na temat dwóch popularnych ścieżek narracji obecnych w kulturze, czyli opowieści bohatera i opowieści bohaterki. A pomysł, żeby posadzić przy mikrofonie autorkę, by poczytała fragment swojego tekstu, może jest podpowiedzią na następną edycję?
W sobotę Ginny zagrał w erpega Akuratne Anomalie Archikonfraterki Adelajdy Anormalnej, który wypadł naprawdę fajnie. Może szkoda, że nie udało się przejść więcej planszy, ale też dobrze było skończyć po osiągnięciu konkretnego celu, a sam system był łatwy do opanowania i sprawiał sporo frajdy w trakcie rozgrywki.
Z prelekcji zapadła w pamięć ta Natalii Kargi o niecishetero fantastyce – temat rzeka na wiele godzin, ale nawet podczas godzinnej prelekcji było co notować. Padło wiele ciekawych propozycji do poczytania, książki zarówno autorów zagranicznych, jak i naszych rodzimych. Była mowa nie tylko o rzeczach tradycyjnie wydanych przez duże wydawnictwa, ale także i takich dostępnych w sieci, bardziej niszowych, ale również, a może nawet szczególnie wartych uwagi.
Ciekawy był punkt programu o fizyce w Star Treku – plusem była postać prowadzącej, wykładowczyni z politechniki, minusem to, że pod koniec niepotrzebnie zeszła z eksperckiego tematu w bardzo proste wyliczanie, co w Star Treku lubi, a co nie…
Wspaniałe były również warsztaty rysowania średniowiecznych królików i ślimaków.
Również ciekawym tematem, choć odbiegającym od fantastyki, była prelekcja o chorobach rzadkich, podczas której prowadząca omówiła skąd i po co powstała ta kategoria – i dlaczego to ważne, że tak się stało i co dobrego wnosi do medycyny i podejścia do osób, które na nie chorują.
Jeśli chodzi o kwestie do dopracowania, często godziny danych punktów programu nie zgadzały się pomiędzy tymi podanymi w tabelce na stronie konwentu a faktycznymi, podawanymi razem z linkami do punktów programu na konwentowym Discordzie. Przydałby się przynajmniej jasno oznaczony kanał na erraty. Zgrzytem było także publiczne wykłócanie się twórcy Radia Konline z organizatorami konwentu w otwartych kanałach Discorda na parę dni przed zaczęciem imprezy…
Ostatecznie jednak taki kierunek dla Konline – impreza relaksująca, podczas której można w luźnej atmosferze czegoś się dowiedzieć lub nauczyć, nie wychodząc spod kocyka, tudzież zagrać w fajnego erpeżka – zdaje się sprawdzać nawet w postlockdownowych czasach, więc mamy nadzieję, że choć program w tym roku był dość skromny, to idea Konline nie zginie i za rok znów się wirtualnie spotkamy (a po Nowym Roku na żywo na organizowanej przez Stowarzyszenie Avangarda Zjavie!).
Wspólny profil redakcji Whosome.pl. Podpisujemy nim zbiorcze teksty, tłumaczenia, analizy i dyskusje.